Niemiecka firma PCI Nylon, zajmująca się badaniem rynku poliamidu (PA), opublikowała raport, w którym stwierdzono, że europejski rynek poliamidu stoi w obliczu wyzwań.
PCI Nylon napisał, że światowy przemysł poliamidu jest w środku zrywu inwestycyjnego i utrzyma się on w 2014 roku, przy czym większość z nich koncentruje się na Chinach. Firma zwraca uwagę, że ten zryw inwestycyjny skoncentrowany w Chinach, może przynieść problemy europejskim przedsiębiorstwom, które rozwijają swoje firmy dzięki coraz większej sprzedaży polimerów do Azji.
PCI Nylon przewiduje, że Chiny stają się krajem coraz bardziej samowystarczalnym i eksportowy rynek dla Europy będzie się zmniejszać, a firmy będą zmuszone zwrócić się do działalności krajowej, w wyniku nadprodukcji i dużej konkurencji.
Firma badawcza twierdzi, że podczas gdy powierzchownie wygląda to dobrze dla kupujących poliamid to w rzeczywistości może to doprowadzić do deprecjacji wartości łańcucha poliamidowego i jeszcze ostrzejszej rywalizacji firm o udziały w rynku. Przykładem tego jest dostępny na rynku PA6, którego cena powróciła do poziomu notowanego w latach 2006/2007, ale teraz z ropy naftowej stanowiącej 28% jego kosztów, zamiast 18%.
Oznacza to, że nie dla wszystkich firm możliwym będzie przełożenie wzrostu kosztów produkcji na wzrost cen. Szczególnie dotyczy to europejskich producentów kaprolaktamu, którzy są w bardzo trudnej sytuacji, powiedziało PCI Nylon.
Firma PCI Nylon powstała w 2004 roku, zajmuje się badaniem rynku poliamidu na całym świecie, dzięki czemu posiada spojrzenie na przemysł poliamidowy jako zintegrowaną całość. /Źródło: European Plastics News/